Jak czytelnicy naszego bloga doskonale wiedzą, szanujemy i popieramy naród burski. Z pewną dozą dumy, możemy o sobie napisać, że w Polsce jesteśmy forpocztą i głównym medium, które ten temat w ogóle podejmuje. Nie boimy się powiedzieć wprost głupim lewakom, którym marzyła się bajka w czarnych kolorach: „ale to zjebaliście. Znowu”.
To temat rzeka, a ja coś nie mam koncepcji, by usmażyć poważny tekst o owych dzielnych białych ludziach walczących od lat z nieprzychylnym sobie żywiołem. Komu jak komu – im należy się chwila powagi, bez wspominania o gównie. Więc zamiast słów, niech brzmi muzyka i kilka zdań wytłumaczenia dla tych z Was, którym nie chce się samodzielnie myśleć.
Bo w Gazecie Wiewiórczej nie przeczytacie o wojskach SADP, które przez kilkadziesiąt lat zaangażowane były w obronę granic RPA przed czerwoną inwazją. Wtedy byli przydatni, dzisiaj nikt o nich nie chce pamiętać. I nie walczyli przecież, tak jak Amerykanie choćby w Azji płd-wsch. w imię trudnych do zrozumienia globalnych interesów. Oni walczyli w obronie swojej ojczyzny. W tych konfliktach, po jednej stronie stali Oni, po drugiej czarnoskróre wojska suto sponsorowane i dotowane przez Kubę i przede wszystkim USSR. To nie była zimna wojna, toczona w ciepłych wnętrzach politycznych gabinetów. To była prawdziwa krew prawdziwych ludzi, przelewana po to, by komunistyczna zaraza nie zdobyła dla siebie kolejnego przyczółka na mapie świata. To była prawdziwa walka o życie i przeżycie tej garstki ludzi mających odwagę myśleć samodzielnie. Wtedy byli potrzebni, dzisiaj wszyscy mają ich w poważaniu. Takie to gówniane koleje historii.
A piosenka i film poniżej są po prostu piękne.
To nie byli wyżyłowani amerykańscy marines zaprogramowani na zabijanie. To w większości ochotnicy, którzy byli gotowi oddać życie dla swego Volkstaad.
Bok van Blerk to obecnie jeden z moich ulubionych artystów. Śpiewa nie tylko o trudnej przeszłości, ale i obecnych problemach z jakimi burowie muszą sobie radzić. Teledysk poniżej nie miałby szans na emisje gdziekolwiek – i nie szkodzi, że nie ma w nim nic niestosownego. My nie mamy takich oporów.
Tyd om te trek, czyli czas na wędrówkę, czas odejść. To bardzo smutna piosenka, która obrazuje to co czuje coraz więcej afrykanerów. Obecnie są to ludzie, którzy żyją we wrogim sobie kraju, bo nie można powiedzieć, że arcy niebezpieczne RPA jest ciągle ich. To ich ziemia, ich własność ale nie ich państwo, niestety.
Jestem ciekaw co tzw. "opinia publiczna" powie o Afryce Południowej, gdy będą tam trwały MŚ w przyszłym roku. Ilu kibiców będzie musiało zginąć czy otrzeć się o śmierć, ile napadów będzie musiało mieć miejsce, by ktoś miał odwagę powiedzieć, że nowoczesne RPA to dzicz?
Jak się podoba, to poniżej tekst i tłumaczenie na angielski, przy tej piosence nie pomaga nawet buddyzm i sadatyzm magiczny, trzeba uronić łzę.
TYD OM TE TREK?
Afrikaans - English Lyrics
Ek het jou nie verloor nie – I did not lose you
Maar wat het jou gewen? - But what has won you?
Jou paspoort op die tafel – Your passport on the table
Het my hier vasgepen – Has penned me down
Jy sê daar kom ‘n oorlog – You say that a war is coming
Wat diep daar in jou brand – that burns deep inside you
Jy vra kom ek saam na waar jy moet gaan – You ask, am I coming with to where you must go
Jy sê dis tyd om te trek – You say, it’s time to move
Om jou hart te vat – to take your heart
Jy sê dis nie om ons uitmekaar te spat – You say, it is not to cause us to scatter apart
Maar jou woorde aan my – But your words to me
Wil ek hier agter bly – do I want to stay here
Want as jy vra moes jy vra – because if you ask you had to ask
Maar jy’t my gesê – but you told me
Van jou wyse plan is dit wat jy wou hê – Of your wise plan is this what you wanted
Daar’s geen plek vir jou hier – there’s no place for you here
Jy sê dis tyd om te trek – You say, it’s time to move
Daar is soveel meer wat ek wou sê – There is so much more I wanted to say
En wat ek oor wou hê – and what I wanted to happen
Maar hier in donker Africa – But here in dark Africa
Wat soveel van ons vra – That asks so much from us
Wat sou dit kos om net te bly – What would it cost to just stay
Jou woorde was te duur – Your words were too costly
Want wat jy wou sê – Because what you wanted to say
Was geskryf teen die muur – Was written on the wall
I jak nie kochać tych burów? Przecież oni maja słowiańskie dusze, naszą fantazję i dumę. Nic dziwnego, że tak ich polubiliśmy. I z pewnością będziemy o nich pisać regularnie, bo jak nie my, to kto?